Solidarna odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę – cz. 2
W pierwszej części artykułu zostały poruszone kwestie dotyczące przesłanek zastosowania instytucji w postaci solidarnej odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę, zakresu tej odpowiedzialności, a także formy wyrażenia przez inwestora zgody na zawarcie umowy z podwykonawcą. Z kolei w tej części omówione zostaną zagadnienia dotyczące ochrony zarówno podwykonawcy, jak i inwestora, jak również szczególna regulacja stosowana przy zamówieniach publicznych.
Ochrona interesu podwykonawcy
Instytucja solidarnej odpowiedzialności inwestora służy przede wszystkim ochronie podwykonawcy uznawanego za podmiot o słabszej pozycji w obrocie gospodarczym. Problem z uzyskaniem zapłaty za roboty budowlane boleśnie dotyka zwłaszcza małych i średnich przedsiębiorców, których opóźnienia w należnych ich płatnościach szybko mogą zmusić do likwidacji lub upadłości. Z tego powodu wykładnia art. 647(1) KC jest zwykle życzliwa dla podwykonawców. Będąc podwykonawcą należy więc szeroko rozważyć, czy w okolicznościach danej sprawy doszło do udzielenia przez inwestora zgody na zawarcie umowy z podwykonawcę w którykolwiek z opisanych sposobów. Wykazanie powyższego otwiera przed podwykonawcą nowe możliwości związane z poszukiwaniem zaspokojenia jego należności nie tylko u wykonawcy, ale i u inwestora. Ten ostatni jest zaś podmiotem finansującym całą inwestycję, a więc zwykle dysponującym większymi środkami niż wykonawca. Istota solidarnej odpowiedzialności sprowadza się zaś do tego, że podwykonawca może żądać zapłaty i wytoczyć powództwo wobec wykonawcy, inwestora albo obu ich łącznie. Co więcej, w toku rozliczeń inwestycji budowlanej inwestor i wykonawca nierzadko pozostają w konflikcie, przez co nawet sam wykonawca może być zainteresowany dostarczeniem podwykonawcy dowodów pozwalających na kierowanie roszczeń również przeciwko inwestorowi.
Zabezpieczenie interesu inwestora
Z punktu widzenia inwestora, największe obawy wiążą się z ryzykiem dokonania podwójnej zapłaty za te same roboty budowlane na rzecz wykonawcy i podwykonawcy. Będąc inwestorem warto więc już na etapie formułowania umowy z wykonawcą przewidzieć mechanizmy pozwalające takie ryzyko ograniczyć. Korzystne będą np. umowne uprawnienie inwestora do potrącenia z wynagrodzenia należnego wykonawcy kwoty wypłaconych bezpośrednio na rzecz podwykonawców albo uzależnienie płatności na rzecz wykonawcy do przedłożenia przez niego dowodów potwierdzających uregulowanie zobowiązań wobec podwykonawcy. W przypadku dokonania zapłaty na rzecz podwykonawcy i braku postanowień umownych na taką okoliczność, inwestorowi będzie jedynie przysługiwać roszczenie do wykonawcy o zwrot kwoty wypłaconej podwykonawcom. Wyegzekwowanie tego roszczenia od wykonawcy albo potrącenie wierzytelności z tego tytułu z wierzytelnością wykonawcy o wypłatę pozostałego wynagrodzenia zwykle nie jest jednak łatwe. Zwłaszcza, gdy wykonawcę dotyka upadłość, która często jest przyczyną zwrócenia się przez podwykonawcę o zapłatę do inwestora. W razie skierowania już przeciwko inwestorowi roszczeń podwykonawcy, warto dokładnie zbadać zaprezentowaną argumentację co do udzielenia przez inwestora zgody na zawarcie umowy z podwykonawcą i zweryfikować, czy istotnie doszło do skutecznego udzielenia takiej zgody.
Szczególne zasady przy zamówieniach publicznych
Co do zasady, regulacja art. 647(1) KC znajduje zastosowanie także, gdy inwestycja realizowana jest w wyniku udzielenia zamówienia publicznego. Ulega ona jednak istotnej modyfikacji na podstawie przepisów szczególnych zawartych w art. 143a-143d Prawa zamówień publicznych1, polegającej przede wszystkim na stworzeniu mechanizmów ochrony inwestora, którym w tym przypadku jest podmiot publiczny. Modyfikacja dotyczy umów o roboty budowlane, których termin wykonania jest dłuższy niż 12 miesięcy.
Przede wszystkim, przewiduje się szczególną procedurę akceptacji przez zamawiającego umowy o podwykonawstwo, w tym obowiązek przedłożenia zamawiającemu projektu umowy o podwykonawstwo z możliwością zgłoszenia przez niego zastrzeżeń, a następnie także obowiązek przedłożenia zawartej już umowy, znowu z możliwością zgłoszenia sprzeciwu. Bezpośrednia zapłata przez zamawiającego na rzecz podwykonawcy obejmuje tylko należności powstałe po takiej akceptacji. Dodatkowo, przed dokonaniem bezpośredniej zapłaty przez zamawiającego możliwość zgłaszania uwag ma wykonawca, który może wykazać niezasadność płatności na rzecz podwykonawcy. Z punktu widzenia inwestora najistotniejsze wydają się jednak uprawnienia powstające już po dokonaniu płatności na rzecz podwykonawcy – możliwość potrącenia kwoty wypłaconej podwykonawcy z wynagrodzenia należnego wykonawcy oraz prawo odstąpienia od umowy z wykonawcą w razie konieczności dokonywania znacznych wypłat na rzecz podwykonawców.
Jak wynika z powyższego, inwestycje budowlane stanowią przedsięwzięcia skomplikowane nie tylko pod względem technicznym, ale i prawnym. Ocena istnienia i zakresu solidarnej odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę wymaga szczegółowej analizy stanu konkretnej sprawy. Zarówno z punktu widzenia podwykonawcy, jak i inwestora, w szczególności ze względu na dużą wartość kontraktów i ich istotne znaczenie dla prowadzonej działalności gospodarczej, w razie sporów warto skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika.
1ustawa z dnia 29 stycznia 2004 roku – Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2015 r., poz.2164 z późn.zm.)